13 kwietnia 2022
Było źle, ale jest coraz gorzej. Komunikowanie się ministra zdrowia z lekarzami i świadczeniodawcami POZ jest na dramatycznie niskim poziomie. – Od dawna nikt z resortu zdrowia niczego z nami, nie konsultuje, nie pyta o zdanie, nie chce usłyszeć naszej opinii. Efektem są nieprzemyślane – delikatnie mówiąc – decyzje utrudniające nam codzienną pracę – mówi Jacek Krajewski, prezes Federacji Porozumienie Zielonogórskie. – Dlatego obawiamy się, że ta cienka linia, która nas dzieli, zostanie przekroczona i trudno będzie potem odbudować nasze relacje. Uznaliśmy więc, że musimy reagować. Wystosowaliśmy list do ministra zdrowia, w którym zwracamy uwagę na brak profesjonalizmu i dobrych obyczajów we wzajemnych relacjach. A w zasadzie nie wzajemnych, tylko w stosunku do nas, lekarzy POZ zrzeszonych w Federacji Związków Pracodawców Ochrony Zdrowia Porozumienie Zielonogórskie. Bo to my jesteśmy zaskakiwani złymi decyzjami ministra. To nas minister nie informuje o planowanych zmianach. To z nami nie liczy się minister zdrowia podejmując strategiczne dla nas decyzje. A są to decyzje ważne dla nas i naszych pacjentów. Postępowanie ministra zakłóca naszą pracę, wprowadza do naszych poradni chaos, tak trudny do opanowania w obecnej i tak trudnej sytuacji. Mamy nadzieję, że minister przejrzy na oczy. Oceni swoje postępowanie i wróci do dobrych praktyk – dialogu, rozmowy, konsultacji. W cywilizowanym świecie, to podstawa komunikacji – mówi Jacek Krajewski prezes Porozumienia Zielonogórskiego.
Pełna treść listu do ministra zdrowia Adama Niedzielskiego
Panie Ministrze,
Profesjonalizm i dobre obyczaje niezbędne w zarządzaniu krajowym systemem opieki zdrowotnej stworzyły tradycję wzajemnego szacunku pomiędzy dotychczasowymi ministrami zdrowia a sektorem, w którym działają członkowie Federacji Związków Pracodawców Ochrony Zdrowia Porozumienie Zielonogórskie.
Podejmowane przez centralę resortową decyzje były zawsze konsultowane z tymi, których miały dotyczyć – próby autokratycznego zarządzania zawsze wprowadzały chaos i szkodziły pacjentom.
Tymczasem po raz kolejny odnotowujemy Pańskie lekceważące traktowanie nas i naszego doświadczenia w pracy – przypominamy, że dłuższego, niż kadencja któregokolwiek z ministrów zdrowia.
Przykładami – poniższe wydane przez Pana w niedawnym czasie rozporządzenia:
• nakazujące lekarzom POZ zbadać osobiście każdego pacjenta po 60-tym roku życia, u którego stwierdzono zakażenie COVID-19. Także podczas wizyty domowej;
• ustalające, że zmiany zarządzeń Prezesa NFZ będą automatycznie wiązać świadczeniodawców, w tym POZ, bez konieczności aneksowania umów za zgodą obu stron;
oraz ostatni projekt rozporządzenia przerzucający na lekarzy POZ testowanie pacjentów w kierunku COVID-19.
Ponieważ takie postępowanie, zwłaszcza w obecnej sytuacji, zakłóca funkcjonowanie POZ i może zagrozić bezpieczeństwu pacjentów, apelujemy o powrót do fundamentów kultury zarządzania oraz kierowanie się zasadą: „Trzeba szanować ludzi, żeby zasłużyć na szacunek”.
Jacek Krajewski – Prezes Federacji Porozumienie Zielonogórskie.